25 mar 2016

Wielki powrót córki marnotrawnej



         Helooł. Ta... cóż... Dawno nie widzieliście tu mojej mordki, co nie? Mogę napisać kilka wymówek, ale po co. Po prostu nie czułam tego czegoś, co kazało mi pisać .-. Ale ok, ok, tyłek przygotowany na kopniaki, fabuła historii ładnie poukładana, morale jako tako też w kupie, więc koniec obijania się!! Czas reanimować tego bloga. Ta dobre. Winc. (Tak; winc). Od tego lub przyszłego tygodnia (zobaczy się) będziecie mogli znaleźć tu 2 rozdziały w miesiącu. Czemu tylko tyle? Bo nagle spędzam więcej czasu w szkole niż w domu. I niezbyt mnie to cieszy. (Ugh >.<)
         Podsumowując: Wróciłam! Na dobre! Nie bijcie... plis?


Do napisaniaaa! 
Skruszona, ale zadowolona Mai

2 komentarze:

  1. I tak będę bić. Bo mnie oszukałaś TT_TT. No ale jeśli rozdział spełni oczekiwania, to Ci wybaczę. Witaj z powrotem. Tęskniliśmy^^.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam :< I cieszę się, że czekaliście <3

      Usuń